wreszcie :)))
Środa, 10 czerwca 2009
· Komentarze(0)
Kategoria w spalinach, czyli po mieście
do pracy, z pracy (srebrna szczała się wykazała i udało mi się uciec przed wielką chmurą ;)), a potem (wreszcie na garym ;]) do Pixona na grila, łapiąc po drodze 3 kapcie - ale praktyka (pod czujnym okiem Tomka;) czyni mistrza :]