deser ;]

Piątek, 19 czerwca 2009 · Komentarze(2)
cóż to za obiad bez deseru? na deser miała być nowiutka, niedmuchana pompka ;] pojechałam zatem do manufaktury, bo tam przecież dają takie pompki (trzeba tylko wiedzieć, kogo pytać;) oprócz pompki załapałam się na lody w deszczu... a gary został znieważony - ciężkie jest życie faceta...
piss on you too, you son of a beach! I'm going back to widzew ;P © triss

prawie tak ciężkie jak trójki meneli, siedzących pod barkiem na rynku najoryginalniejszego centrum handlowego w UE ;]
menel gary moknący tym razem na Pietrynie ;) © triss

Komentarze (2)

Wszelkie podobieństwa są przypadkowe, a naśladowanie osób jest niezamerzone ;]

Xanagaz 11:13 sobota, 20 czerwca 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa erwow

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]