praca

Niedziela, 13 września 2009 · Komentarze(3)
W pracy dziś były tłumy... co tylko potwierdza jakieś tam powiedzenie o "inteligencji" masy. Gdybym miała wolną niedzielę, to na pewno nie marnowałabym jej na wycieczki krajoznawcze po jakimś tam centrum handlowym. Pozdrawiam klientów i jednocześnie gratuluję im inwencji w zakresie aranżacji wolnego czasu ;P

Komentarze (3)

na zewnątrz centrum było równie ciepło i na dodatek słonecznie... ale zastanawia mnie jedno - podrywasz je obie, tzn. dziewczynę i mamę? czy to tylko taka asekuracja, żebyś wiedział, jak wybranka będzie wyglądać za xx lat? ;P
mavic, ja tam nikogo do niczego nie zmuszam (a już na pewno nie do roweru;), dziwię się tylko, że ludzie mają ochotę na spędzenie jednego z ostatnich weekendów lata w jakiejś wielkiej puszce z ciuchami ;P

triss 22:57 wtorek, 15 września 2009

Dobrze, że "niektórzy" wolą po sklepach pochodzić niż jeździć na rowerze. Jakby wszyscy w tym czasie jeździli na rowerach np w Łagiewnikach to nie można by się było tam przecisnąć :P

mavic 19:23 wtorek, 15 września 2009

Ale w centrum handlowym jest fajnie, ciepło, nie pada... i jest dużo dziewczyn z mamami do podrywania :D

Bartex88 14:38 wtorek, 15 września 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa onena

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]