... z ikeą w tle na deser... i oczywiście dwa kapcie na dobry koniec dnia ;P jak tak dalej pójdzie, to będę mogła w jakimś rowerowym pit stopie pracować ;)) ps po drodze pączek z czekoladą i lody z karmelem, a tego co niesłodkie nie liczę ;D
Jak najszybciej zakup sobie jakieś lepsze oponki bo po dwa kapcie dziennie z czasem mogą każdego zniechęcić do jazdy, nawet Ciebie :P Tomek - krzywy kadr Ci trochę wyszedł :D
Nie lepiej zainwestować w lepsze opony? Nie chce się przechwalać ale od kiedy mam schwalbe marathon XR to żadnego kapcia...właśnie zerknąłem 6817km bez kapcia :P