tyle, co kot napłakał
Wtorek, 5 stycznia 2010
· Komentarze(0)
Kategoria paczkowanie
tylko dwa kursy, chociaż jeden do nowosolnej... potem dokształcanie, a potem uczelnia, ale to już samochodem, jako że czas naglił. najśmieszniejsze, że na uczelnię i tak się spóźniłam, bo nie przewidziałam, że samochodem będę jechała dłużej niż rowerem ;)