bike orient :)))
Sobota, 26 czerwca 2010
· Komentarze(1)
co to był za dzień... zleciał bardzo szybko ;) pozostawił jednak po sobie niezapomniane wrażenia - pierwszym z nich jest bolący tyłek - nie pamiętam już, kiedy ostatnio zrobiłam taki dystans na deskowatym siodełku garego ;D resztę wrażeń uzupełnię, jak się wyśpię :D