na kajaki :)

Sobota, 31 lipca 2010 · Komentarze(3)
jako że lekko kropiło, postanowiliśmy wreszcie ruszyć tyłki pojechać trochę dalej niż do presto na pietrynie ;) do Sulejowa jechało mi się bardzo dobrze... z też - aż do czarnocina. bo w czarnocinie (który przecież jest jakieś 30 km od domu) dopadł mnie kryzys, dzięki któremu to 30 km dłużyło mi się niesamowicie. ale czego się spodziewać, skoro przez cały miesiąc siedziało się przed paptokiem albo w domu, albo w pracy. w każdym razie - szybka wizyta w sklepie i dwa batony zrobiły swoje ;)
tomasz i macin (widok od tyłu:)) © triss

czy ja juz kiedyś wspominałam, że lubię jeździć z tyłu?

"ej... oddaj mi tę bułkę" © triss

jak już dotarliśmy nad zalew, zamiast cieszyć się pięknem natury, zaczęliśmy czyhać na swoje bułki. zaraz - to były moje bułki przecież...

piękno natury I © triss

ww piękno natury. poniżej kolejne piękno natury, ale jakby bardziej wredne - tacie łabędziowi bardzo się nie podobało, kiedy zbliżaliśmy się do swoich rowerów, co demonstrował rozchylaniem dzioba i syczeniem (wiedzieliście że one mają takie wielkie dzioby? i że takie wysokie są, jak wyjdą z wody?).

piękno natury II © triss

i wreszcie - tytułowe kajaki ;D © triss

Komentarze (3)

Borki, 10zł za godzinę

Xanagaz 09:07 czwartek, 19 sierpnia 2010

Ja byłem w Zarzęcinie. Tam jest sporo przystani a w jedynym barze w okolicy można wypożyczyć kajaki. 50zł za dzień ;]

Cortez 08:45 czwartek, 19 sierpnia 2010

Gdzie można wypozyczyć kajaki nad sulejowskim. Nie ma problemu z dostepnością w weekend. Jak to cenowo wygląda? Mogę jakieś namiary:)

maniek85 08:31 czwartek, 19 sierpnia 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tepez

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]