odhubianie

Środa, 19 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
ponieważ zaczęłam się czuć jak huba kanapowa (wyjątkowo upierdliwy gatunek ;P), postanowiłam wykorzystać wolny od pracy dzień i pojechać gdzieś dalej...
gdzieś, gdzie będzie słońce, plaża i może nawet szumiące fale ;D zgadzało się wszystko oprócz fal - jakieś takie mizerne były ;] natknęłam się za to na jednego superprzystojnego ratownika* (na pewno ze słonecznego patrolu;) - moje trudy zostały wynagrodzone :)))

* ratownik - pozwala usiąść na kole, kiedy bardzo wieje i mobilizuje, mówiąc "cieniasie, średnia nam spada" ;]

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ubyni

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]