no jak they don't? hipopotamy żyją sobie w Tamidzie, a szczególnie lubią ten odcinek rzeki na wysokości Windsoru, popijają tam rytualną herbatkę at 5 o'clock, przegryzając ją mitycznymi wuzetkami... z tym że at 5 am, dlatego niewiele osób wie o ich arystokratycznych upodobaniach ;P
triss 19:13 sobota, 21 listopada 2009
No they don't...
Xanagaz 22:07 piątek, 20 listopada 2009
at five o'clock ;D
triss 18:19 piątek, 20 listopada 2009
Temida? a co to? to ta rzeka w UK? ;>
triss 18:16 piątek, 20 listopada 2009
a hipopotamy jedzą wuzetki codziennie na podwieczorek :]
I właśnie, hipopotamy nie lubią wuzetek
Xanagaz 18:38 czwartek, 19 listopada 2009
Hipopotamy stoją na straży legalności, opaska z hipopotamiej skóry zasłania oczy Temidzie ;]
Xanagaz 16:59 czwartek, 19 listopada 2009
nie wiem, jak mam to rozumieć... że hipopotamy są sceptycznie nastawione do nielegalnych wuzetek? ;>
triss 16:56 czwartek, 19 listopada 2009
http://img.moronail.net/img/5/8/2058.jpg
Xanagaz 16:54 czwartek, 19 listopada 2009
Hmmm... is that legal?
nie tylko fast, ale i furious to był food ;]
triss 16:51 czwartek, 19 listopada 2009
Nie objadaj się tym fast foodem ;]
Xanagaz 16:13 czwartek, 19 listopada 2009