dzień dooobry

Czwartek, 7 stycznia 2010 · Komentarze(2)
Kategoria paczkowanie
... a pani po koogo? - tak się mnie dzisiaj pytały dzieci w przedszkolach, do których rozwoziłam plakaty (o warsztatach muzycznych "baby boom bum" dla maluchów) :) a na koniec dnia herbata u Pawła... bardzo dobra herbata, z kawałkami owoców, gorąca, aromatyczna (bora bora zakupiona w "czas na herbatę"). w drodze powrotnej do domu przekonałam się, że Łodzianie naprawdę kochają misia Uszatka i bardzo o niego dbają... :)))
taki miły miś, a radnym się nie spodobał - radni nie wiedzą, co dobre ;P © triss

a Adamowi bardzo dziękuję za towarzystwo :)))

Komentarze (2)

dzień bez herbaty to dzień stracony ;) a na zimę mam taką herbacianą przyprawę, zawierającą czarny pieprz, kardamon, cynamon, goździki, gałkę muszkatołową i oczywiście imbir - skoro potrafi rozgrzać takiego zmarzlucha jak ja, to znaczy, że naprawdę działa ;D zatem polecam z czystym sumieniem i pozdrawiam ciepło znad kubka z herbatą :)

triss 16:38 niedziela, 10 stycznia 2010

Miś jest słodki:) a dystans zacny:):) Polecam na rozgrzanie herbatę z imbirem - niezastąpiona w te zimowe dni:) Pozdrower!!!

kuguar 11:09 sobota, 9 stycznia 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oprze

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]